Chiałbym podkreślić przyjazna, pelna szacunku i serdeczna atmosfere w naszym warszawskim biurze, a takze we wszystkich relacjach z kolegami z firmy Bird na calym swiecie.

Przede wszystkim warto podkreślić przyjazną, pełną wzajemnego szacunku i serdeczności atmosferę, jaka panuje nie tylko w warszawskim biurze Bird & Bird, ale także w relacjach z koleżankami i kolegami z innych biur na całym świecie. Praca w Bird & Bird to także współpraca ze specjalistami najwyższej próby, dbającymi o dostarczanie najlepszych rozwiązań prawnych i biznesowych dla swoich klientów. Pracownik tej Kancelarii może także liczyć na elastyczne godziny pracy, jej efektywną organizację podczas pandemii COVID, a także rzeczywiste prawdziwe zrozumienie terminu "work-life balance”.

W jaki sposób Twoja kariera zawodowa rozwinęła się dzięki pracy w B&B?

Zmiana środowiska pracy z polskiej kancelarii na Bird & Bird oznaczała powrót na pełne morze międzynarodowego biznesu. Stworzyła mi również możliwość pracy w zespołach transgranicznych i okazję do zmierzenia się z wieloma interesującymi wyzwaniami z perspektywy różnych jurysdykcji. Po raz pierwszy trafiłem na prawdziwych liderów, od których mogę się uczyć, dzięki którym czuję się częścią zespołu i którzy wspierają mnie w moim rozwoju zawodowym.

Z jakiego osiągnięcia w toku Twojej pracy w B&B jesteś szczególnie dumny?

Projektem, który zapadł mi szczególnie w pamięć było reprezentowanie klienta z sektora finansowego w złożonym, międzynarodowym postępowaniu arbitrażowym dotyczącym transakcji o wartości ponad 100 mln zł. Wymagało ono strategicznego planowania na wielu płaszczyznach i dużego wysiłku prawnego. Naszym celem było zabezpieczenie egzekucji i ochrony ostatecznego orzeczenia przed jego uchyleniem przez sąd powszechny. Sukcesy na każdym etapie tego sporu dały wiele satysfakcji.

Poza prowadzeniem sporów w sądach powszechnych i w postępowaniach arbitrażowych, brałem również udział w negocjowaniu i finalizowaniu transakcji w imieniu naszego kluczowego klienta, europejskiego lidera w sektorze energetyki, który przystępował do zawarcia kilku umów przemysłowych o wartości wielu milionów dolarów. Miło jest potem przeczytać w prasie o ważnej inwestycji, którą pomogło się zrealizować.